"Gra pozorów" Kerry Wilkinson

Słowem wstępu

Kerry Wilkinson. Pisarz, który zaskoczył mnie lekkością swojego pisarskiego warsztatu.

Jak to możliwe, że natknęłam się na jego twórczość dopiero teraz? Niestety. Jeszcze kilkanaście dni temu żyłam w nieświadomości, że już za chwilę, do swojej listy książek, które w swoim zabieganym życiu chcę przeczytać, dopiszę kolejne. Książki, które wyszły spod pióra Wilkinsona. Znacie? Doceniacie?

Cykl: Detektyw Jessica Daniel "Gra pozorów" (t. 4)

Wilkinson jest autorem m. in. kilkutomowego cyklu z Jessicą Daniel w roli głównej. Pierwsza część cyklu była jego pisarskiem debiutem, chociaż podobno sam autor twierdzi, że za kryminałami nigdy nie przepadał. Seria stała się jednak prawdziwym hitem i została wieloktornie doceniana.

Ja, niestety, zaczęłam czytać serię dopiero od tomu 4. Dziś wiem już, że muszę to moje zaniedbanie nadrobić i sięgnąć po poprzednie i kolejne części.

"Gra pozorów" okazała się kryminałem pełnym świeżości i odwagi. Dlaczego? O tym za chwilę.

Fabuła

Jessica Daniel jest świadkiem wypadku drogowego. Niestety kierowca samochodu ginie na miejscu, a w bagażniku auta, które okazuje się być kradzione, Jessica znajduje zwłoki dziecka. 

Śledztwo zaczyna się od samych niewiadomych i piętrzących się pytań: o tożsamość kierowcy, dziecka, pochodzenie auta i sam fakt, że dziecko miało być zapewne gdzieś wywiezione. Po co, dlaczego, gdzie, przez kogo...?

Odpowiedzi wciąż brakuje, a dodatkowo, jakby było mało, zostają odnalezione zwłoki innego dziecka. W jakim kierunku pójdzie śledztwo? 

Jessica Daniel

Tej postaci zdecydowanie należy się uwaga. Postacie kobiece, zwłaszcza te, które w śledztwie pełnią rolę detektywa, czy policjantki zazwyczaj przedstawiane są jako twarde, silne psychicznie w otaczającym je męskim świecie. Jessica zdecydowanie do takich kobiet należy, ale przede wszystkim wartym zaznaczenia jest fakt, że brak jej innych cech typowych dla tego typu postaci. Z lektury tomu 4 wywnioskowałam, że nie jest ona naznaczona jakimiś tarumatycznymi przeżyciami z przeszłości, nie ma tajemnic i demonów, które mogłyby rzutować na jej obecne życie. 

Postać Jessicy zdecydowanie należy do moich ulubionych ról kobiecych w literaturze ostatnich kilku lat. 

Charakterystyczny bohater w przypadku tej książki to element dodający jej świeżości i inności na tle innych przedstawicieli kryminalnego gatunku. 

Cechy bohaterki znacząco wpływają na sposób prowadzonego śledztwa i sprawiają, że czytelnik zostaje wciągnięty w sam środek kryminalnej zagadki. 

Zatem warto? 

Czy warto czytać książkę "Gra pozorów"? 

Oczywiście, że tak. Wielbiciele kryminałów znajdą tu wszystko, co dla dobrego kryminału charakterystyczne, a dodatkowo brak w nim przewidywalności, która potrafi odebrać radość z czytania nawet najlepszego dzieła. 

Wydawnictwo Dragon 

Autor: Kerry Wilkinson 

Tłumaczenie: Tomasz Illg

Stron: 336

Premiera: 19.05.2021 r.